|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie, 17 Cze 2012, 10:47 PRZENIESIONY Nie, 17 Cze 2012, 12:48 Temat postu: Oficjalna gra o Meridii |
|
|
Nie wiem czy wiecie ale 22 czerwca ma wyjść oficjalna gra o Meridii.. więcej informacji po wejściu w link poniżej
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamahontas
Zaplątana
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie, 17 Cze 2012, 11:28 PRZENIESIONY Nie, 17 Cze 2012, 12:48 Temat postu: |
|
|
Super, ale to chyba powinno być w innych i w dziale Meridy... aczkolwiek, nie ja tu rządzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią, 22 Cze 2012, 21:46 Temat postu: |
|
|
Kiedy tylko ujrzalam Meridę (nie wiem czy nie było to wtedy kiedy weszłam na to forum i przeglądałam wasze tematy) od razu się w niej zakochałam.
Ma cudowne wlosy!
Wogóle cały film będzie mial troche charakteru irlandzkiego co jeszcze bardziej mnie zachęca by pójśc na to do kina (kocham Irlandie).
Jest przecudna i zapowiada się ciekawie.
Roszpunko czy mogę uzyczyc sobie jednego gifu z tych co tu wklejałas jak ten eee dół wypowiedzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Pią, 17 Sie 2012, 19:18 PRZENIESIONY Pią, 17 Sie 2012, 23:20 Temat postu: |
|
|
veni, vidi, dilexi.
warto było czekać całe wakacje. nie do końca tego się spodziewałam, niemniej jednak zakochałam się w Meridzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarahabi
dreamer
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 3051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią, 17 Sie 2012, 20:56 PRZENIESIONY Pią, 17 Sie 2012, 23:21 Temat postu: |
|
|
A no to bardzo się cieszę Zamierzam iść ale dopiero we wrześniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Pią, 17 Sie 2012, 21:04 PRZENIESIONY Pią, 17 Sie 2012, 23:21 Temat postu: |
|
|
więc nie będziemy ci spoilerować.
a obejrzeć naprawdę warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią, 17 Sie 2012, 22:49 PRZENIESIONY Pią, 17 Sie 2012, 23:21 Temat postu: |
|
|
Tak, Zuza? Aż tak bardzo ci się podobało?
Ja się podzielę swoimi wrażeniami.
Dla tych co nie oglądali, a mają zamiar, nie czytać!
Merida podobała mi się, ale szału nie było.
Po zwiastunach myślałam, że to będzie, no nie wiem, takie WOW,
bo takie mi się wydawało. Początek bardzo fajny bajka się rozkręcała,
ale kiedy SPOILER Matka zamieniła się w niedźwiedzia KONIEC SPOILERA stało się przewidywalnie. Ale muzyka mi się baardzo podobała! I efekty dźwiękowe były bardzo dobre, ale efekty 3D słabe. Ogólnie trochę się zawiodłam Ale Meridzia jest bardzo sympatyczna, a jej włosy są rewelacyjne Jednak brakowało mi w niej tego CZEGOŚ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Pią, 17 Sie 2012, 23:41 Temat postu: |
|
|
haa, a jak wiedziałam o tej SPOILER przemianie KONIEC SPOILERA, bo jakiś palant walnął komentarz na filmwebie o SPOILER matce i braciach niedźwiadkach KONIEC SPOILERA.
no i może ciut przegięłam, bo spodziewałam się, że ten film to będzie, jak mówisz, jedno wielkie WOOW! i zwali mnie z nóg, a... hmmm.
* 3D jak 3D, ja w ogóle nie przepadam za tą technologią. podobały mi się włosy Meridy i scena, jak te błękitne płomyki wyłaniały się z mgły, za drugim razem, kiedy szukała ich SPOILER już z matką KONIEC SPOILERA.
* muzyka była przecudna. szczególnie podobała mi się ta szkocka kołysanka, którą śpiewała Elinor. Touch the sky podobało mi się chyba najbardziej, i przeżyłam szok, gdy usłyszałam polską wersję. zadziwiająco dobra, biorąc pod uwagę to, co zrobili z Learn me right! cieszę się, że pod koniec filmu było w oryginalnej wersji. całych napisów nie obejrzałam, może i dobrze. uwielbiam takie celtyckie brzmienia, może to tylko ja, ale momentami przechodziły mnie ciarki. żałuję, że nie było trochę więcej muzyki... teraz na poważnie rozważam kupno oryginalnego soundtracku (chyba, że na polskim, w co nie wierzę, byłyby obie wersje językowe piosenek).
* najlepsze fragmenty były chyba w zwiastunach, ale moja ulubiona scena z turnieju łuczniczego została po raz kolejny zdubbingowana (Przejrzyjcie się! / Witajcie w piekle! / W sam środek tarczy!), co mnie trochę zaskoczyło, ale pozytywnie. w ogóle humor był raczej subtelny (przez co mam na myśli, że nim nie kipiało), ale bardzo mi się podobał, szczególnie w wydaniu Grabowskiego.
* ten film zdecydowanie ma przesłanie. już nie będę się zagłębiać, ale był... inny. na plus. nie płakałam, ale parę razy coś mnie złapało za gardło.
* mimo wszystko, jak dla mnie największym minusem był dubbing. brakowało mi szkockiego akcentu, choć polscy dubbingerzy odwalili kawał dobrej roboty z akcentami trzech lordów. SPOILER zabrakło mi też ich synów KONIEC SPOILERA. także następnym razem planuję obejrzeć oryginalną wersję językową, bo Scottish English to 1/3 klimatu filmu.
* zakończenie chyba jedyne i najlepsze z możliwych, ale i tak mam dziwny niedosyt. przez jakiś czas wiało nudą, może i było przewidywalnie, ale uważam, że fabuła miała potencjał i można byłoby rozciągnąć film z godziny czterdzieści do dwóch.
mimo to, że poniekąd się zawiodłam, to... nie potrafię tego nazwać, ale ten film coś w sobie ma. mogłabym walnąć mu 5, ostatecznie 7/10, ale coś mnie podkusiło, żeby w końcu wystawić ocenę 10/10, i to jeszcze z serduszkiem, na filmwebie. może to trochę na wyrost, ale po prostu jakoś inaczej nie mogę. możliwe, że to sam klimat i wyobrażenie, jak wyglądałoby to wszystko w oryginalnej wersji, tak na mnie podziałało. to nie Zaplątani, ani nie Shrek. nie da się ich porównywać.
nie umiem wyjaśnić, czemu, ale zakochałam się w świecie Meridy.
mój seans nie należał do udanych, bo jakiś dureń zarządził ewakuację (nikt nie zareagował oczywiście, a co. ja płacę, ja wymagam, za nic nie wyszłabym z filmu, na który tak długo czekałam - tylko ze zagłuszyli mi jakąś ważną kwestię Elinor), a później zatrzymali film, na salę wlazła obsługa kina i zaczęła tłumaczyć, że to fałszywy alarm i możemy oglądać dalej. JA TAK NIE MOGĘ.
ALE MAM KUBEK Z KINA!
było dziwnie puste, byłam jednym z większych dzieciaków. YOLO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob, 18 Sie 2012, 11:04 Temat postu: |
|
|
Cytat: | haa, a jak wiedziałam o tej SPOILER przemianie KONIEC SPOILERA, bo jakiś palant walnął komentarz na filmwebie o SPOILER matce i braciach niedźwiadkach KONIEC SPOILERA. |
Oj, nie martw się. Jak ona się zamieniła to już wiedziałam, że te małe niedźwiadki ze zwiastuna to bracia.
Cytat: | no i może ciut przegięłam, bo spodziewałam się, że ten film to będzie, jak mówisz, jedno wielkie WOOW! i zwali mnie z nóg, a... hmmm. |
Disney według mnie zawsze robił filmy które przekraczały moje oczekiwania. Przecież oni mieli tu świetny pomył - Szkocja! Mogli to nieźle wykorzystać. Myślałam, że bardziej poznam ich kulturę, a przede wszystkim mam niedosyt muzyki!
Cytat: | * 3D jak 3D, ja w ogóle nie przepadam za tą technologią. |
Ja uwielbiam 3D! ;D Tylko w sumie to jakie tam mieli dać efekty dla dzieci? Jedynie strzała wyleciała dość daleko za ekran ;p
Cytat: | podobały mi się włosy Meridy i scena, jak te błękitne płomyki wyłaniały się z mgły, za drugim razem, kiedy szukała ich SPOILER już z matką KONIEC SPOILERA. |
Pomysł z płomykami był bardzo dobry, pokazywały drogę życia, ale nie rozumiałam tego zbytnio. Nikt w nie nie wierzył? Bo jak opowiadała o nich ojcu to on jej nie wierzył.
Cytat: | * muzyka była przecudna. |
DOKŁADNIE!
Cytat: | uwielbiam takie celtyckie brzmienia, może to tylko ja, ale momentami przechodziły mnie ciarki. żałuję, że nie było trochę więcej muzyki... |
Mnie też ciary przechodziły jak leciała ta muzyka i jeszcze w kinie była tak głośno. Chciałabym, żeby cała bajka była taka klimatyczna.
Cytat: | * najlepsze fragmenty były chyba w zwiastunach, |
też tak uważam. Co scena to wiedziałam co się stanie, bo oglądałam zwiastuny, ehh
Cytat: | ale moja ulubiona scena z turnieju łuczniczego została po raz kolejny zdubbingowana (Przejrzyjcie się! / Witajcie w piekle! / W sam środek tarczy!), co mnie trochę zaskoczyło, ale pozytywnie. |
W filmie było akurat "W sam środek tarczy!" A ten moment co Merida na turnieju rozdziera sukienkę też był dubbingowany dużo razy. W bajce było "rwij się kiecko" [?] a ja wolałam ze zwiastuna "do diabła z tą kiecką!" .
Cytat: | * ten film zdecydowanie ma przesłanie. już nie będę się zagłębiać, ale był... inny. na plus. nie płakałam, ale parę razy coś mnie złapało za gardło. |
Mi brakowało tej "głębi" tego filmu. Tej nieprzewidywalności. To jasne było, że ona się odmieni w człowieka. Ten film był bardziej taki rodzinny, ale podobało mi się to co na koniec mówiła Merida. Głos miała super!
Cytat: | * mimo wszystko, jak dla mnie największym minusem był dubbing. brakowało mi szkockiego akcentu, choć polscy dubbingerzy odwalili kawał dobrej roboty z akcentami trzech lordów. |
Czy mi się wydawało, czy Merida mówiła tak bardziej "twardo"? Ale masz rację, nie dało się tego inaczej zrobić.
Cytat: | * zakończenie chyba jedyne i najlepsze z możliwych, ale i tak mam dziwny niedosyt. |
Podobało mi sie jak sprzeciwiła się królowi i zaczęła z nim walczyć. To chyba jedyny moment w którym ona była taka naprawdę "waleczna". Bo patrząc na film, to ona nie była taka waleczna... mogli dać "merida odważna" .
Cytat: | przez jakiś czas wiało nudą, może i było przewidywalnie, ale uważam, że fabuła miała potencjał i można byłoby rozciągnąć film z godziny czterdzieści do dwóch. |
też tak myślę. Wydaje mi się, że za mało ją poznałam. Nie przywiązałam się tak jakoś do tej postaci, jeśli wiesz o co mi chodzi. Ale scena z rozmową matki z królem i córki z koniem była świetna! Początek mi sie podobał, ale dialogi wydawały mi się takie jakieś... no puste... Mówiły to, co wiedzieliśmy już od początku filmu.
Cytat: | mimo to, że poniekąd się zawiodłam, to... nie potrafię tego nazwać, ale ten film coś w sobie ma. mogłabym walnąć mu 5, ostatecznie 7/10, ale coś mnie podkusiło, żeby w końcu wystawić ocenę 10/10, i to jeszcze z serduszkiem, na filmwebie. |
Rozumiem cię, ale jest mi trochę przykro, że moje oczekiwania nie zostały spełnione. Ten zwiastun "mówiły o niej najstarsze podania, wiatr śpiewał jej imię.." w tym była taka jakaś "tajemniczość". No nie wiem, to było to COŚ, czego w filmie mi brakowało. Ja dałam 7/10 z serduszkiem. Nie mogłam dać tyle co "Jak wytresować smoka", bo nie była aż tak dobra.
Cytat: | może to trochę na wyrost, ale po prostu jakoś inaczej nie mogę. możliwe, że to sam klimat i wyobrażenie, jak wyglądałoby to wszystko w oryginalnej wersji, tak na mnie podziałało. |
Co masz na myśli przez "oryginalną wersję"? Za moje wyobrażenie dałabym 10/10.
Cytat: | to nie Zaplątani, ani nie Shrek. nie da się ich porównywać.
nie umiem wyjaśnić, czemu, ale zakochałam się w świecie Meridy. |
Mi właśnie zabrakło tego świata, za mało się o nim dowiedziałam. Ale ta histria z tą przerwaną podobizną króli i matki z meridą, bardzo mi się spodobała.
Cytat: | mój seans nie należał do udanych, bo jakiś dureń zarządził ewakuację (nikt nie zareagował oczywiście, a co. ja płacę, ja wymagam, za nic nie wyszłabym z filmu, na który tak długo czekałam - tylko ze zagłuszyli mi jakąś ważną kwestię Elinor), a później zatrzymali film, na salę wlazła obsługa kina i zaczęła tłumaczyć, że to fałszywy alarm i możemy oglądać dalej. JA TAK NIE MOGĘ. |
Hahahhaha, szczęściara W moim rzędzie siedział taki gostek, który tak głośno komentował "ale śmieszne ", "jakie durne", WKURZAŁO mnie to! Jak nie podoba się, to wypad.
Cytat: | ALE MAM KUBEK Z KINA!
było dziwnie puste, byłam jednym z większych dzieciaków. YOLO. |
Ja kubka jak zwykle nie mam, bo w Heliosie nie było. Na sali było też trochę starszych, na szczęście.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob, 18 Sie 2012, 11:05, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Sob, 18 Sie 2012, 13:19 Temat postu: |
|
|
Roszpunka napisał: | Disney według mnie zawsze robił filmy które przekraczały moje oczekiwania. Przecież oni mieli tu świetny pomył - Szkocja! Mogli to nieźle wykorzystać. Myślałam, że bardziej poznam ich kulturę, a przede wszystkim mam niedosyt muzyki! |
tak, tak, TAK! dokładnie.
nie wiem, dla mnie znów wszystko sprowadza się do długości filmu - zrobili był pół godziny, godzinę dłuższy i byłby niesamowity.
Cytat: | Pomysł z płomykami był bardzo dobry, pokazywały drogę życia, ale nie rozumiałam tego zbytnio. Nikt w nie nie wierzył? Bo jak opowiadała o nich ojcu to on jej nie wierzył. |
czytałam opinie ludzi, którzy oglądali po angielsku i twierdzą, że tam wszystko jest zrozumiałe, bo po polsku parę rzeczy zanikło, nie zostały wyjaśnione. niby można się domyślić, ale... ja wiem? też mi tego zabrakło.
Cytat: | Mi brakowało tej "głębi" tego filmu. Tej nieprzewidywalności. To jasne było, że ona się odmieni w człowieka. Ten film był bardziej taki rodzinny, ale podobało mi się to co na koniec mówiła Merida. |
znaczy... głębię chyba miał. a przynajmniej cały czas byłam na to nastawiona, więc jakoś automatycznie doszłam do takiego wniosku. film był o wyborach, przeznaczeniu, rodzinie, buncie, tak? dobrze pamiętam? no więc wszystko to zostało pokazane dobrze, ale po łebkach. za mało czasu! także głębia była na pewno, przynajmniej z założenia.
Cytat: | Podobało mi sie jak sprzeciwiła się królowi i zaczęła z nim walczyć. To chyba jedyny moment w którym ona była taka naprawdę "waleczna". Bo patrząc na film, to ona nie była taka waleczna... mogli dać "merida odważna" . |
tak! po angielsku jest Brave i ta opcja mi najbardziej odpowiada. niby rozumiem, że u nas to taki jakby przydomek, ta "Waleczna" (coś jak Bolesław Chrobry? ), ale i tak go nie lubię.
i podpisuję się pod tym, co napisałaś. ja w ogóle uwielbiam cały wątek Fergus - Elinor (chociaż znów, ZA MAŁO) - on ją tak strasznie kochał!
Cytat: | też tak myślę. Wydaje mi się, że za mało ją poznałam. Nie przywiązałam się tak jakoś do tej postaci, jeśli wiesz o co mi chodzi. |
o, tak. w pewnym sensie... wszystko jest zbyt szybko.
Cytat: | Początek mi sie podobał, ale dialogi wydawały mi się takie jakieś... no puste... Mówiły to, co wiedzieliśmy już od początku filmu. |
to właściwie smutna prawda. ale narracja Meridy była bardzo dobra.
Cytat: | Co masz na myśli przez "oryginalną wersję"? Za moje wyobrażenie dałabym 10/10. |
angielską wersję językową, tam czuć klimat - co prawda mówię tak tylko po obejrzeniu zwiastunów, ale do tego dochodzi jeszcze moje wyobrażenie, które znacznie przewyższa film i czas oczekiwania na niego... i moje nastawienie. więc chociaż się zawiodłam, nie mogę inaczej na niego patrzeć i go oceniać bardziej obiektywnie.
Cytat: | Mi właśnie zabrakło tego świata, za mało się o nim dowiedziałam. Ale ta histria z tą przerwaną podobizną króli i matki z meridą, bardzo mi się spodobała. |
mieliśmy legendę, błękitne światełka, trochę muzyki... ale właściwie nic poza tym. mogli rozwinąć wątki królestwa i całej reszty, tak jak mówisz - a większość filmu to Merida biegająca po lesie. niefortunnie to ujęłam.
Cytat: | Ja kubka jak zwykle nie mam, bo w Heliosie nie było. |
ja byłam w Cinema 3D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob, 01 Wrz 2012, 22:13 Temat postu: |
|
|
cóż, ogólnie Merida podobała mi sie aczkolwiek chyba spodziewałam się czegos lepszego.. Myślałam, że będzie powalające takie, no.. takie jak sobie wyobrażałam.
Muzyka była fajna, ale trochę jakby mało. Lubię muzykę celtycką. Podobała mi się ta piosenka co śpiewała Elinor (wogóle ładne imie, nie?) Meridzie w trakcie burzy.
Bardzo podobały mi się te wszystkie celtyckie wzory wplecione w film.
Chyba myślałam, że będzie więcej humoru, ale i tak było sporo rozśmieszających momentów. (teraz przypomnialo mi sie jak zeszli z wiezy)
Co do postaci to podobają mi sie charaktery Elinor, ojca (jak on sie nazywa?) i trojaczków. Od Meridy spodziewalam się czegos więcej. Nie do konca pasował mi też jej głos. Ale wygląd ma świetny. Te rozczochrane włosy!
Ogólnie film minal mi bardzo szybko. Miałam wrażenie że zamiast dwóch godzin trwał z godzinę. Byłam tym zaskoczona.
Kupiłam sobie zestaw z kubkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie, 02 Wrz 2012, 10:31 Temat postu: |
|
|
O, no to odniosłaś bardzo podobne wrażanie co ja
Trochę irytuje mnie to, że JWS trwało prawie tyle samo co Merida, a wydawało się dłuższe, no takie jakie być powinno, a Merida jakaś za krótka ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie, 02 Wrz 2012, 12:41 Temat postu: |
|
|
tak, ja też bardzo lubię JWS, a Merida wydała mi się bardzo krótka. Szczerze mówiąc troche się zawiodłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie, 02 Wrz 2012, 12:50 Temat postu: |
|
|
Tak tak, nie ty jedna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Czw, 06 Wrz 2012, 22:29 Temat postu: |
|
|
gdyby ktoś miał ochotę obejrzeć, Merida pojawiła się na yt. ale ze względu na prawa autorskie i tak dalej wkrótce mogą ją zablokować, więc radzę korzystać.
<iframe width="640" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/9NfzOZgNG10" frameborder="0"></iframe>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw, 06 Wrz 2012, 23:14 Temat postu: |
|
|
Poczekam na wydanie dvd i dobrą jakość
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Pią, 07 Wrz 2012, 13:51 Temat postu: |
|
|
mądra decyzja.
to raczej dla tych, co już film oglądali i chcieliby sobie tylko koniecznie przypomnieć jakąś scenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob, 20 Paź 2012, 19:40 Temat postu: |
|
|
kiedyś się na to natknęłam i niezwykle spodobał mi sie ten plakat.
Bardzo podobają mi się takie proste, a ładne prace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarahabi
dreamer
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 3051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob, 20 Paź 2012, 20:15 Temat postu: |
|
|
Tak mi też. Uwielbiam je
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
Zaplątana
Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: Sob, 20 Paź 2012, 20:16 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny ten obrazek... Jak dla mnie w takim... Jakby Szkockim stylu, co bardzo pasuje do Meridy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie, 21 Paź 2012, 9:14 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem czy szkockim... Zaplątani też mieli podobne "proste" plakaty, np. taki ze stopą. Uwielbiam je <3 są takie pomysłowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie, 21 Paź 2012, 12:54 Temat postu: |
|
|
Piękne!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
Zaplątana
Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: Śro, 07 Lis 2012, 19:21 Temat postu: |
|
|
Chcecie obejrzeć "Meridę Waleczną" po polsku i w miarę dobrej jakości? Znam taką stronę, gzie mogę oglądać nowe filmy...
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli coś takiego jest już na forum, to oczywiście możecie usunąć mój post, ale jeśli jestem pierwsza, która znalazła cały film, to niema za co
PS Chciałam umieścić film jako film, ale nie dało się, więc link musi wam wystarczyć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chanelka dnia Śro, 07 Lis 2012, 19:23, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xijalle
Zaplątana
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro, 07 Lis 2012, 20:25 Temat postu: |
|
|
Kilka niesamowitych prac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrsRider
game master
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Śro, 07 Lis 2012, 20:37 Temat postu: |
|
|
trzecie widziałam! nie do końca przypomina mi Meridę, ale jest świetne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
Zaplątana
Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: Śro, 07 Lis 2012, 21:05 Temat postu: |
|
|
Tak, bardzo fajne rysunki Mi bardzo podoba się ten pierwszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro, 07 Lis 2012, 21:44 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne fanarty... każdy w innym stylu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
Zaplątana
Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: Pon, 19 Lis 2012, 21:16 Temat postu: |
|
|
Patrzcie co znalazłam :
<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/j4a7n37Mx8I" frameborder="0"></iframe>
<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/vmMPw49XwYk" frameborder="0"></iframe>
<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/HjNWoiR_yuo" frameborder="0"></iframe>
Takie bonusowe sceny po angielsku, ale łatwo zrozumieć, o co w nich chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon, 19 Lis 2012, 21:26 Temat postu: |
|
|
Widzieliście ile w sklepach jest z nią gadżetów? ;O Mnóstwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
Zaplątana
Dołączył: 28 Wrz 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy
|
Wysłany: Wto, 20 Lis 2012, 7:14 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam, jak na wakacjach byłam u cioci i pojechałyśmy na zakupy. Np. w takiej biedronce był dział praktycznie tylko o niej. Była teczka, farby bloki rysunkowe, plecaki, zeszyty... Ogólnie artykuły szkolne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|